Opowieści z mchu i paproci

To było w dzieciństwie. Wujek miał duży dom na wsi, w pobliżu lasu. Na olbrzymim podwórku rosła dostojna płacząca wierzba. Ale wcale nie była smutna. W wannie stała woda dla koni i krów. Gdy byłam dzieckiem wydawało mi się to dość zabawne. Wiało groteską. W parniku wujek gotował ziemniaki dla świń. Intrygujące zajęcie. Codzienne obrządki…

10 rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie dzieciństwa

Dzieciństwo mocno do mnie wraca. Zwłaszcza ostatnio. Czuję jego smaki i zapachy, widzę obrazy. Chyba po proustowsku poszukuję straconego czasu. Mam świadomość, że jest cała masa, na oko prozaicznych rzeczy, bez których dzieciństwo nie byłoby tym, czym było. Takie proste, nadzwyczajne w swojej zwyczajności przyjemności. Radości dziecięcego świata. I wiem,  że nie da się  –…